Flagi zostały opuszczone do połowy masztu. W Brzegu każdy już słyszał o tragedii w Smoleńsku.
- Oglądałam telewizję, w pewnym momencie przerwa w nadawaniu i specjalny komunikat. Samolot prezydencki rozbił się w Rosji - mówi Sandra Gawlik. - Niespotykana tragedia.
W związku z tragedią w jednym ze sklepów z pasmanterią utworzyły się kolejki. Wszyscy chcieli kupić czarne wstążki.
Brzeżanie łączą się w bólu i cierpieniu. Na budynkach wywieszają flagi, w oknach widnieją zdjęcia pary prezydenckiej.