Prognozy pogody nie są sprzyjające, do końca tygodnia ma padać deszcz, jeżeli nie ustąpi grozi na powódź. W wielu rzekach na Opolszczyźnie stany alarmowe zostały przekroczone. Choć powodzi jeszcze nie ma, lokalne podtopienia występują już od kilku dni.
Najgorsza sytuacja jest na Odrze w Brzegu, na Nysie Kłodzkiej w Skorogoszczy, na Ścinawie Niemodlińskiej w Niemodlinie i Małej Panwi w Ozimku.
- Pogoda nie pomoże nam. Będzie okresowo padać na terenie całej Opolszczyzny - powiedział portalowi brzeg24.net Józefa Malinowska-Małek, dyżurny synoptyk z Biura Prognoz Meteorologicznych IMGW we Wrocławiu.
Stany alarmowe przekroczyły także:
- Mała Panew w Krupskim Młynie i Ozimku,
- Ścinawa Nyska w Niemodlinie,
- Stobrawa w Karłowicach,
- Opawa w Branicach,
- Bierawka w Grabówce,
- Osobłoga w Racławicach Śląskich.
Zwiększone odpływy ze zbiornika w Nysie do 150 m3/s powodować będą dalsze wzrosty stanów wody powyżej stanu alarmowego na Nysie Kłodzkiej w Skorogoszczy - dodaje Malinowska-Małek.
Antoni Jastrzembski, wicewojewoda opolski uspokaja.
- Cały czas kontrolujemy sytuację. Woda na chwilę obecną nie jest jeszcze groźna. Czekamy na rozwój sytuacji - mówi Jastrzębski.