Wielka woda, która zalała cześć Brzegu spowodowała, że brzeska oczyszczalnia ścieków przez kilka dni nie mogła działać.
- Oczyszczalnia, pomimo jej częściowego wyłączenia ścieli przyjmuje nadal - mówi Marta Suda, kierowniczka oczyszczalni.
Podczas powodzi jedynym transportem była łódka oraz koparko-ładowarka na której pracownicy mogli dotrzeć do zalanych maszyn.
Dziś w godzinach wieczornych zakład energetyczny ma włączyć prąd, dzięki któremu wszystkie urządzenia ponownie zostaną włączona a oczyszczalnia powróci do normalnego rytmu pracy.