Początki dzisiejszego graffiti sięgają przełomu lat 60. i 70. XX wieku. Farby w sprayu sprawiły, że napisy na murach, ścianach stały się większe i bardziej kolorowe.
Jednak ostatnio grafficiarze nie tylko poprzez swoje „dzieła” wyrażają bunt, czy swoje poglądy, swoją pracę artystyczną uwieńczają na budynkach prywatnych firm, punktów usługowych, lokali itp.
Właśnie po to, żeby omówić metody zapobiegania niszczeniu mienia poprzez wybryki chuliganów – „pseudografficiarzy” 27 lipca 2010 r. z inicjatywy Komendanta Komendy Powiatowej Policji w Brzegu insp. mgr Sławomira Michalskiego w brzeskim Ratuszu odbyło się spotkanie pn. „Graffiti” z przedstawicielami władz powiatu, miasta, Straży Miejskiej oraz zarządców nieruchomości w ramach programu prewencyjnego pn. „Bezpieczne Przestrzenie” realizowanego przez brzeską komendę.
W spotkaniu udział wzięli m.in. : Sekretarz Powiatu Brzeskiego Krzysztof Konik, Naczelnik Wydziału Prewencji podinsp. Krzysztof Naumowicz, Komendant Straży Miejskiej w Brzegu Krzysztof Szary, Antoni Adamczyk, Dyrektor Opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych Krzysztof Wiecheć, przedstawiciel EnergiaPro Koncernu Energetycznego S.A. Sebastian Oleszko oraz zarządcy brzeskich nieruchomości.
Podczas spotkania asp. Bogusław Dąbkowski Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji przedstawił prezentację multimedialną ukazującą niektóre z graffiti na brzeskich nieruchomościach, murach itp. Niektóre z nich można uznać za arcydzieła, gdy na ich namalowanie było przyzwolenie np. ze strony zarządcy nieruchomości, instytucji itp. co staje się bardzo powszechne w naszym powiecie.
Niestety większość „pseudografficiarzy” nie czeka na przyzwolenie i swoją wandalską „twórczością” niszczy wiele budynków, czasami zabytkowych nie myśląc o konsekwencjach swoich zachowań. Te pseudo dzieła należy jak najszybciej usuwać, żeby nie stanowiły motoru do dalszych aktów wandalizmu.
Jednym z pomysłów jaki padł na spotkaniu, a skierowany był szczególnie do zarządców nieruchomości, to pomysł aby pomalować budynki do ok. 2 m wysokości specjalną farbą, z której bez problemu gorącą wodą pod ciśnieniem można by było usuwać graffiti ze ścian. Koszt zakupu takiej farby jest zdecydowanie niższy, niż ewentualne usuwanie graffiti z elewacji pomalowanej zwykłą farbą.
Kolejnym rozwiązaniem problemu grafficiarzy jest zorganizowanie konkursów na namalowanie najładniejszego graffiti np. na zdewastowanych murach, obiektach itp.
Z pewnością takie graffiti byłoby estetyczniejsze niż szara ściana. Taki konkurs ogłoszono w Grodkowie. Tamtejszy Ośrodek Kultury i Rekreacji zorganizował konkurs dla grafficiarzy na zaprojektowanie prac, które w przyszłości ozdobią mury budynku ośrodka.
To pierwsze tego typu spotkanie w naszym powiecie i z pewnością nie ostatnie.
