Od kilku lat przyzwyczailiśmy się do ciepłych zim i nasze nastawienie do osób bezdomnych radykalnie się zmieniło. Tymczasem zima w tym roku nas nie rozpieszcza, dlatego też już od listopada policjanci sprawdzają znane im miejsca, gdzie osoby bezdomne mogą chronić się przed zimnem i mrozem. 7 grudnia br. policjanci dzielnicowi na codzienny patrol dodatkowo zabrali ze sobą pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i wspólnie sprawdzili kilka pustostanów oraz działek. Podczas kontroli na jednej z działek w altance zastano dwie młode osoby – kobietę w wieku 20 i mężczyznę w wieku 28 lat. Podczas rozmowy osoby te oświadczyły, iż nie mają stałego miejsca zameldowania, ale... jest im dobrze w takich warunkach i nie chcą skorzystać z pomocy oferowanej im przez pracowników MOPS-u.
- Część osób bezdomnych widywana jest w czasie dnia w rejonach marketów. Ludzie w dobrej wierze wspomagają ich jakąś kwotą pieniędzy, jednak zazwyczaj jest ona wykorzystywana na zakup alkoholu i sytuacja patologiczna się pogłębia. Policjanci, przeciwdziałając powiedzeniu, że na siłę nikogo nie uszczęśliwimy, mimo wszystko prowadzą swoje działania, chcąc przypomnieć bezdomnym o tym, że każdy człowiek ma swoją godność, ktoś o nich pamięta i nie muszą tak niegodnie żyć. Dlatego też takie wspólne kontrole miejsc przebywania osób bezdomnych będziemy przeprowadzać systematycznie i będziemy dążyć do umieszczania takich osób w schroniskach. - informuje biuro prasowe KPP Brzeg.