Do jednego z mieszkań na terenie Brzegu przyszedł mężczyzna podający się za pracownika zakładu energetycznego, pod pozorem kontroli stanu licznika prądu. Mężczyzna, samotnie mieszkającej 74-letniej kobiecie, powiedział, że zbliża się koniec roku i trzeba sprawdzić liczniki. Kobieta wpuściła go do mieszkania. Polecił jej, aby sprawdzała w poszczególnych pomieszczeniach, czy jest prąd. Gdy wyszła z kolejnego pomieszczenia mężczyzny już nie było. Sprawdziła portfel i się okazało, że zginęło 700 złotych.
Apelujemy, aby nie wpuszczać do mieszkania domokrążców i osób z problemami, rozmawiaj z nimi na korytarzu. W przypadku osób podających się za pracowników instytucji zarządzających mediami i budynkami, przed wpuszczeniem ich do domu, sprawdzić ich tożsamość np. dzwoniąc do instytucji z której są lub też poprosić sąsiada aby był obecny w czasie ich pobytu.