Dyżurny z grodkowskiego komisariatu przyjął zgłoszenie o włamaniu do jednej z miejskich placówek pomagających potrzebującym osobą. Jak ustalili funkcjonariusze łupem włamywaczy padło 20 kilogramów cukru i 10 konserw. Już po dwóch godzinach sprawcy kradzieży z włamaniem zostali zatrzymani. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy grodkowskiej gminy, 38 – letni Roman Ch. i 49 – letni Józef K. Starszy z mężczyzn jest dobrze znany policji, był już karany za podobne przestępstwa.
W chwili zatrzymania włamywacze byli pijani. Wydmuchali ponad 3,5 promila alkoholu. Jak wyjaśnili - po włamaniu usiedli na grodkowskim rynku, zjedli konserwy i wypili alkohol, który wcześniej kupili.
Mężczyźni po wytrzeźwieniu przyznali się do winy i skorzystali z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.